We wtorek (16.03.2021) została wydana aktualizacja 470.05 sterowników Nvidii która pozwoliła obejść ograniczenie mocy przy kopaniu Ethereum.
Wersja ta miała być przeznaczona tylko dla programistów Nvidii.
“Sterownik deweloperski przez przypadek zawierał kod używany do wewnętrznego rozwoju, który usuwa ogranicznik mocy w RTX 3060 w niektórych konfiguracjach.”
-przedstawiciel Nvidii
Furtka udostępniona przez Nvidię pozwala obejść ograniczenie nowych RTX’ach 3060 zmniejszające hash rate przy kopaniu ETH z 50 do 25 MH/s.. Znalazł ją Andreas Chilling, potwierdził on również, że do użycia tej furtki nie trzeba modyfikować ani karty graficznej ani samego sterownika.
Aktualizacja została już usunięta przez Nvidię, ale ludzie zdążyli ją wrzucić do internetu. Błąd Nvidii pozwala na odblokowanie tylko jednej karty naraz, co sprawia, że nie pomoże on wielkim koparkom ETH.
Mimo to wpadka producenta kart graficznych pokazuje, że nowe RTX’y nie są tak dobrze zablokowane jak o tym mówiła Nvidia, co może odbić się spadkiem sprzedaży nowej serii GPU specjalnie przygotowanych do kopania kryptowalut. (O których pisaliśmy tutaj: GPU dla górników)
Ta sytuacja może sprawić, że Nvidia straci wiele pieniędzy które zyskałaby na górnikach kryptowalut. Pieniądze zarobione ostatnim tygodniu przez kopaczy samego Bitcoina to aż 52 miliony dolarów na dzień.
Po tej sumie można domyśleć się jak duży jest rynek kopania kryptowalut takich jak Bitcoin czy ETH, co (jak widać nieudolnie) chciała wykorzystać Nvidia. Możliwe też, że AMD, główny przeciwnik Nvidii również spróbuje wydać GPU specjalnie przygotowane do kopania krypto.
Samo kopanie kryptowalut może też zostać ograniczone prawnie ze względu na ogromny pobór prądu przez górników. Kopanie Bitcoina zużywa więcej prądu niż cała Argentyna (lepiej opisane jest to tutaj), i ta liczba tylko wzrasta. Bitcoin produkuje ilość dwutlenku węgla porównywalną do tych wytwarzanych przez Nową Zelandię.
źródło: cointelegraph.com