
Historyczny krach na rynku kryptowalut
W piątek 10 października 2025 roku rynek kryptowalut doświadczył największego krachu w swojej historii. W ciągu zaledwie 24 godzin z rynku wyparowało od 400 do 560 miliardów dolarów, a likwidacje pozycji lewarowanych osiągnęły rekordowe 19 miliardów dolarów. Bitcoin, który jeszcze 6 października ustanowił nowy szczyt wszech czasów na poziomie 125 835 dolarów, spadł gwałtownie poniżej 102 tysięcy dolarów, tracąc w szczytowym momencie ponad 20% wartości.
Ethereum i inne altcoiny ucierpiały jeszcze bardziej. Ethereum spadł o ponad 20% do poziomu poniżej 3800 dolarów, podczas gdy XRP zanotował dramatyczny spadek o 37%, a niektóre mniejsze kryptowaluty straciły nawet 40% wartości w ciągu kilku godzin. Według danych Coinglass, było to największe wydarzenie likwidacyjne w historii rynku kryptowalut, dotykające ponad 1,6 miliona traderów.
Co wywołało załamanie rynku?
Bezpośrednim powodem krachu było ogłoszenie przez prezydenta Donalda Trumpa nowych ceł na import z Chin w wysokości 100%. Informacja pojawiła się w piątkowy wieczór na platformie Truth Social, już po zamknięciu amerykańskiej giełdy, gdy płynność na rynkach była znacznie ograniczona. Trump oskarżył Chiny o “agresywne” i “bezprecedensowe” kontrole eksportowe metali ziem rzadkich, zapowiadając równie ostre działania odwetowe, które mają wejść w życie 1 listopada 2025 roku.
Wiadomość wywołała panikę nie tylko na rynku kryptowalut, ale również w tradycyjnych finansach. Indeks S&P 500 spadł o 2%, a Nasdaq stracił 2,7%. Jednak ze względu na to, że kryptowaluty handlowane są 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, rynek cyfrowych aktywów odczuł pełną siłę wyprzedaży również w weekend, gdy tradycyjne giełdy były zamknięte.
Kaskada likwidacji i problem dźwigni finansowej
Według eksperta Joshuy Ducketta z firmy zajmującej się kryminalistyką kryptowalutową, głównym problem był handel lewarowany. “W branży kryptowalut obrót lewarowany sięga miliardów dolarów. Ludzie stracili setki, tysiące, a nawet miliony. Całkowite likwidacje sięgają miliardów” – wyjaśnił Duckett dla FOX Business.
Kiedy ceny zaczęły spadać, system automatycznie likwidował pozycje traderów, którzy handlowali z dźwignią finansową. To z kolei generowało kolejne zlecenia sprzedaży, co jeszcze bardziej obniżało ceny. Powstała tak zwana “kaskada likwidacji” – zjawisko, w którym spadające ceny wymuszają kolejne sprzedaże, co prowadzi do dalszych spadków. W ciągu zaledwie 25 minut altcoiny (z wyłączeniem Bitcoina, Ethereum i stablecoinów) straciły około 33% wartości.
Problem na Binance i rekompensata dla użytkowników
Giełda Binance, największa platforma kryptowalutowa na świecie, doświadczyła dodatkowych problemów technicznych podczas krachu. Niektóre altcoiny, jak Cosmos (ATOM) i IoTeX (IOTX), chwilowo wykazywały cenę zero na platformie, co wynikało z przytłoczenia systemów handlowych przez lawinę zleceń sprzedaży. Co więcej, stablecoin USDe projektu Ethena, który powinien utrzymywać wartość 1 dolara, krótkotrwale spadł do 65 centów wyłącznie na Binance.
W odpowiedzi na incydent Binance ogłosił wypłatę 283 milionów dolarów rekompensaty dla użytkowników dotkniętych problemem. Odszkodowania trafiły do traderów futures, margin i pożyczek, którzy wykorzystywali USDe, BNSOL lub WBETH jako zabezpieczenie w godzinach 21:36-22:16 UTC 10 października. Giełda podkreśliła jednak, że “ekstremalne załamanie rynku nastąpiło przed depegiem” i że problemy były specyficzne dla ich platformy, a nie globalnym zjawiskiem.
Aktualna sytuacja i oznaki stabilizacji
Po weekendowej panice rynek zaczął się stabilizować. W niedzielę 12 października 2025 roku Bitcoin handlował w przedziale 111-114 tysięcy dolarów, odrabiając część strat. Ethereum powrócił powyżej 4000 dolarów, choć nadal pozostaje znacznie poniżej szczytów sprzed krachu. Według danych CoinMarketCap, całkowita kapitalizacja rynku kryptowalut wynosi obecnie 3,75 biliona dolarów, co oznacza spadek o 0,78% w ciągu ostatnich 24 godzin.
Eksperci zauważają, że Bitcoin zachował się stosunkowo dobrze w porównaniu z altcoinami. Charlie Erith, założyciel Wiston Capital, wskazał, że Bitcoin “zachował się w dużej mierze zgodnie z oczekiwaniami”, spadając mniej niż reszta rynku, co zwiększyło jego dominację rynkową. Analityk Ash Crypto, który przewidział październikową korektę już 1 października, twierdzi teraz, że po okresie paniki rynek może wejść w fazę odbicia w ostatnich 10 dniach października.
Co to oznacza dla inwestorów?
Krach z 10 października przypomina o fundamentalnych ryzykach inwestowania w kryptowaluty, szczególnie z użyciem dźwigni finansowej. Crypto Fear and Greed Index, wskaźnik sentymentu rynkowego, spadł do poziomu 24, co oznacza “ekstremalny strach” wśród inwestorów. To drastyczna zmiana w porównaniu z poziomem 70 (“chciwość”) zaledwie dzień wcześniej.
Edul Patel, CEO platformy Mudrex, sugeruje jednak, że długoterminowa perspektywa pozostaje pozytywna. “Bitcoin krótko testował poziom 102 000 dolarów przed odbiciem do 113 000 dolarów. Historyczne październikowe korekty często poprzedzają rajdy ulgi wynoszące do 21%” – zauważył Patel. Wskazał również na potencjalną płynność z rotacji kapitału z rynku złota oraz oczekiwane zatwierdzenia spotowych ETF-ów na altcoiny w USA.
Analitycy zachowują ostrożność, ale widzą potencjał dla dalszego wzrostu. Ash Crypto prognozuje, że Bitcoin może osiągnąć poziom 150-180 tysięcy dolarów do końca czwartego kwartału, a Ethereum może dotrzeć do przedziału 8-12 tysięcy dolarów. JPMorgan wskazał nawet na możliwość wzrostu Bitcoina do 165 tysięcy dolarów. Kluczowe będzie jednak utrzymanie wsparcia na poziomie 110 tysięcy dolarów dla Bitcoina i 4000 dolarów dla Ethereum.
Instytucjonalny popyt jako stabilizator
Pomimo dramatycznych wahań, fundamenty rynku pozostają silne. Instytucjonalny popyt na Bitcoina i Ethereum nadal rośnie. Fidelity, jeden z największych graczy w tradycyjnych finansach, niedawno zakupił Bitcoin o wartości 298,7 miliona dolarów i Ethereum za 202,2 miliona dolarów. Według danych, publiczne i prywatne skarby korporacyjne posiadają obecnie ponad 3,8 miliona BTC o wartości 435 miliardów dolarów.
Spotowe ETF-y na Bitcoina zgromadziły aktywa o wartości 152,4 miliarda dolarów do połowy 2025 roku, tworząc nierównowagę podaży i popytu, która wcześniej pchnęła ceny z 45 tysięcy do 126 tysięcy dolarów. 30-dniowa zmienność Bitcoina spadła do poziomów porównywalnych z indeksem S&P 500 i złotem, co wskazuje na dojrzewanie rynku i zmniejszenie spekulacyjnego charakteru kryptowaluty.
Najważniejsze w punktach
- Rekordowy krach: 10 października 2025 r. rynek kryptowalut stracił 400-560 miliardów dolarów w ciągu 24 godzin, z rekordowymi 19 miliardami dolarów w likwidacjach pozycji lewarowanych – największe wydarzenie tego typu w historii kryptowalut.
- Przyczyna: Bezpośrednim powodem była zapowiedź Donalda Trumpa o nałożeniu 100% ceł na import z Chin, co wywołało panikę na rynkach globalnych i szczególnie mocno uderzyło w kryptowaluty ze względu na ich całodobowy handel.
- Skala spadków: Bitcoin spadł z 125 tysięcy do poniżej 102 tysięcy dolarów (ponad 20%), Ethereum stracił ponad 20%, a niektóre altcoiny spadły o 30-40% w ciągu zaledwie 25 minut, dotykając 1,6 miliona traderów.
- Problemy Binance: Największa giełda kryptowalutowa doświadczyła problemów technicznych, w tym krótkotrwałego depegu stablecoina USDe do 65 centów, co skutkowało wypłatą 283 milionów dolarów rekompensaty dla użytkowników.
- Oznaki odbicia: Rynek stabilizuje się z Bitcoinem handlującym około 111-114 tysięcy dolarów, a analitycy przewidują potencjalne odbicie w drugiej połowie października i dalszy wzrost do 150-180 tysięcy dolarów do końca roku.
- Lekcja dla inwestorów: Krach pokazał ogromne ryzyko handlu z dźwignią finansową oraz wrażliwość rynku kryptowalut na wydarzenia makroekonomiczne, ale jednocześnie rosnący instytucjonalny popyt i dojrzałość rynku mogą ograniczać przyszłe wahania.